Ferie zimowe w Nepalu – przygoda dla całej rodziny
Coraz częściej ferie zimowe decydujemy się spędzać poza granicami Polski, niekoniecznie w jakimś narciarskim kurorcie. Nepal jest bardzo dobrym wyborem na wyjazd w okresie zimowej przerwy w szkole. Podpowiemy, jak taki wyjazd do Nepalu najlepiej zaplanować, gdzie warto się wybrać i czego doświadczyć!
Zima w Nepalu? Jakiej pogody można się tu spodziewać?
Rekomendowane pory roku na wyjazd do Nepalu to zazwyczaj wiosna i jesień. Zatem, czy zimą warto tu przyjechać i jeśli tak, to czy będzie ciepło? To zależy od tego, który miesiąc wybierzemy. My, czyli rodzina Pandeyów z przyjaciółmi wybraliśmy się do Nepalu w czasie ferii zimowych 2025, które w naszym województwie trwały od połowy lutego do początku marca. I pogoda nam dopisała. W Kathmandu i Pokharze było ciepło w granicach 20-25 stopni. Jeszcze cieplej było w Parku Narodowym Chitwan. Nieco chłodniej było podczas treku na szlaku do Poon Hill. Szczególnie ranki i wieczory wymagały cieplejszych ubrań, ale w schroniskach w jadalni, gdzie spędzaliśmy wspólnie czas, zawsze było przyjemnie i ciepło dzięki piecykowi. W ciągu dnia podczas pobytu w Nepalu w zależności od wysokości temperatury oscylowały między kilka a kilkanaście stopni.
Zatem jeśli planujecie wycieczkę do Nepalu podczas ferii zimowych, lepiej, żeby był to luty, bowiem w styczniu temperatury są zazwyczaj nieco niższe. Korzyścią z wyjazdu zimowego jest na pewno mniejsza liczba turystów, a więc duży wybór dobrych hoteli czy miejsc noclegowych na szlakach trekingowych. Dodatkowo wiele z nich ma niższe zimowe ceny.
Ferie zimowe w Nepalu z dziećmi – plan pobytu
Wyjazd w czasie ferii szkolnych oznacza, że w Nepalu spędzimy około 2 tygodni. Warto wypełnić ten czas atrakcjami i ciekawymi aktywnościami. Najlepiej zacząć od kilkudniowego treku – ok 4-5 dni. W Himalajach są trasy lżejsze, które dzieci pokonują bez problemu. Już dzieciaki 7-8 letnie dobrze radzą sobie na trasie do Poon Hill. Inne szlaki w paśmie Annapurny rekomendowane dla nieco starszych dzieci (od ok. 10/11 lat) to Mardi Himal, czy Khopra trek. Oczywiście trzeba ze sobą zabrać ciepłe ubrania, dobre buty i ciepłe śpiwory, choć w schroniskach oferowane są zawsze dodatkowe koce.
Nasi dwaj synowie Pandeye Juniorzy: Jan (8 lat) i Adam (12 lat) szli na treku jak burza, byli zawsze pierwsi i w ogóle się nie męczyli. Trochę się obawialiśmy, że codzienne pokonywanie jakiejś trasy i potem spędzanie czasu w schronisku będzie dla nich nudne, ale nic bardziej mylnego! Chłopcy razem z innymi juniorami będącymi uczestnikami treku świetnie potrafili zorganizować sobie czas w teahousach. Przydały się karty do grania (UNO), hacele.
Dzieciaki wymyślały sobie jakieś zabawy i nawiązywały ze sobą interakcje (zamiast siedzieć w telefonach, co jest obecnie zmorą wśród młodzieży). I co najważniejsze: jadły wszystko i całkiem sporo! Zatem treking z dziećmi to jak najbardziej dobry pomysł.
Wizyta w Parku Narodowego Chitwan
Kolejny punkt programu, który dzieciaki uwielbiają to wyjazd do Parku Narodowego Chitwan i spotkanie z dziką przyrodą. To bardzo fajna przygoda i możliwość zobaczenia na żywo zwierząt tj. krokodyle, nosorożce, słonie, małpy i dużo pięknych kolorowych ptaków. Poza tym w programie zwiedzania parku jest także przejażdżka łodzią po rzece Rapti, zwiedzanie lokalnej wioski ludu Tharu, udział w występie prezentującym ich kulturę. Poza trekiem i dziką przyrodą warto znaleźć też czas na odpoczynek i zwiedzanie atrakcji w Pokharze i Kathmandu. Obowiązkowo świątynie i stupy: World Peace Stupa, Swyambunath, Boudhanath. Naszym chłopakom bardzo się także podobała ścianka wspinaczkowa w Kathmandu. No i oczywiście zakupy pamiątek, bibelotów, ubrań i pyszne jedzenie wszędzie! Nasze dwa urwisy uwielbiają momo – czyli lokalne pierożki z różnym nadzieniem i aromatycznym sosem. Nasze ulubione: chicken momo!
O czym warto pamiętać, planując wyjazd do Nepalu z dziećmi?
Przede wszystkim ważne jest bezpieczeństwo i odpowiednio zaplanowany czas. Trasę treku należy zatem dobrać do wieku dzieci. Zachęcamy do tego, żeby dać dzieciom możliwość wykazania się na himalajskich szlakach, bo okazuje się, że zazwyczaj radzą sobie tak dobrze lub nawet lepiej niż dorośli. Trzeba mieć ze sobą apteczkę z niezbędnymi lekami, choć wiele specyfików można kupić w Nepalu. Koniecznie trzeba mieć sprawdzoną polisę ubezpieczeniową (naszym klientom doradzamy jaką). Fajnie, jak w grupie wyjazdowej jest więcej dzieci, bo daje to szansę na ciekawe interakcje, wspólne zabawy i kreatywność. Z naszych obserwacji wynika, że dzieci lubią także kuchnię nepalską: wygrywają pierożki momo i chlebek tybetański plus dostępne w Nepalu zimą owoce (arbuzy, melony, banany).
Dużą atrakcją są zakupy w sklepikach w Pokharze czy w Kathmandu na Thamelu – dziewczynki znajdą tu dużo pięknej młodzieżowej biżuterii: oryginalne bransoletki, pierścionki czy naszyjniki. Chłopcy też znajdą coś dla siebie lub ciekawe prezenty dla swoich kolegów i koleżanek:
- fajne magnesy na lodówki,
- figurki lokalnych bogów lub Bhuddy,
- bawełniane koszulki z lokalnymi nadrukami.
Warto także zrobić w Nepalu zakupy puchowych ubrań i turystycznych akcesoriów np. plecaków, spodni turystycznych kurtek, które przydadzą się nie tylko na treku, ale także podczas różnych wypadów kraju. Ich wybór i ceny są bardzo atrakcyjne. Co ważne: dzieci do 10 roku życia nie płacą za wizę wjazdową do Nepalu.
Zatem zapraszamy! Kolejne ferie zimowe już za rok. Można z wyprzedzeniem sprawdzić kiedy wypadają w konkretnym województwie i zaplanować wspaniałą wycieczkę do Nepalu z dziećmi.